czwartek, 30 lipca 2015

Przychodni Kora do dentysty...
Wczoraj odwiedziła mnie Kora, bardzo miła beagle'ka. To nie pierwsza jej wizyta. W zeszłym tygodniu wpadła na badanie pyszczka. Okazało się, że Korze w ciągu pięcioletniego życia zrobił się lekki bałagan na zębach. Jej odpowiedzialni Państwo umówili się na usunięcie zalegających złóż kamienia nazębnego. Suczka zniosła zabieg dzielnie i pozbyła się jednego trzonowca.
Kora po zabiegu ściągnięcia kamienia
Suczka gotowa by wrócić do domu
Po zabiegu Kora była jeszcze trochę zaspana, jednak jej nosek od razu odnalazł drogę do mojej miski po jedzeniu. Musicie pamiętać, że jeśli wasz pies zostanie poddany narkozie, to podajecie mu jedzenie dopiero kilka godzin po wybudzeniu, bo podanie karmy zbyt wcześnie może skończyć się wymiotami, bólem brzucha i co najgroźniejsze zachłyśnięciem się treścią pokarmową.
Order dzielnego pacjenta w tym tygodniu wędruje do Kory.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz