poniedziałek, 17 sierpnia 2015

CZY NA PEWNO CHCESZ KARMIĆ TYMI PRODUKTAMI SWOJEGO KOTA?
Pozornie niegroźne smakołyki mogą spowodować wiele kłopotów ze zdrowiem. Takich przysmaków NIE POWINNIŚMY dawać naszemu kotu.

MLEKO- zawiera laktozę, która nie jest trawiona przez dorosłe koty. Powoduje u nich biegunki i odwodnienie. Jedynie młode koty, do 8 tygodnia życia mogą pić mleko, ale od swojej mamy lub specjalne preparaty kupowane w sklepach zoologicznych niezawierające laktozy. Woda to najlepszy napój dla kota.

BIAŁKO JAJA KURZEGO- surowe zawiera awidynę, która jest substancją antyodżywczą. Jeżeli kot często je dostaje, to pogarsza się stan jego okrywy włosowej (może dojść do wypadania włosów oraz stanów zapalnych skóry). U kociąt częste podawanie tego produktu doprowadzić może do zahamowania ich wzrostu. Możemy (nie często) podawać swojemu pupilowi ugotowane żółtko. Karmiąc kota surowymi jajami kurzymi, możemy go narazić na salmonellozę.

WĄTROBA (i inne podroby)- są przysmakiem wielu czworonogów, ale ich częste podawanie może prowadzić do biegunek. Najlepiej podawać ją kotu z umiarem i lekko podgotowaną.

SUROWE RYBY- od czasu do czasu są wskazane, jednak zawierają w sobie enzymy rozkładające witaminę B1. Nadmiar tego pożywienia może doprowadzić do uszkodzenia układu nerwowego i drgawek. Dodatkowo duża ilość mikro i makroelementów zawartych w rybach może sprzyjać tworzeniu się kamieni w układzie moczowym naszego kota. Ugotujmy rybę przed podaniem jej kotu!

MIĘSO WIEPRZOWE- może nosić w sobie wirusa śmiertelnej choroby Aujeszky'ego, zwanej wścieklizną rzekomą. Jest to śmiertelna choroba atakująca mózg i układ nerwowy zwierzęcia. Dla ludzi nie jest groźna, a mięso nie podlega badaniu pod tym kątem. Każde mięso podawane kotu powinniśmy sparzyć wrzącą wodą- pozbędziemy się chorobotwórczych bakterii.

CZEKOLADA- zawiera teobrominę, która już w małych ilościach może spowodować pobudzenie układu nerwowego, przyspieszenie akcji serca i rozszerza naczynia krwionośne. Zawiera dużo tłuszczu, dlatego oprócz wcześniej opisanych objawów, może powodować biegunki, niestrawność, wymioty oraz odwodnienie zwierzęcia. Objawy pojawiają się po 3-4 godzinach od zjedzenia czekolady. Dla nas to wielki przysmak, a dla naszego pupila TRUCIZNA!

TANIE KARMY Z SUPERMARKETÓW- praktycznie nie zawierają mięsa, czyli podstawy żywienia tego mięsożercy. Powszechnie reklamowane karmy zawierają w swoim składzie do 4% mięsa, a pozostała część to wypełniacze zbożowe, dodatki poprawiające smak i konserwanty. Czytajmy etykiety!

KARMY DLA PSA- zawiera za mało składników odżywczych, 5x mniej białka niż w dobrej kociej karmie. Brak w niej również niezbędnej dla kota tauryny- aminokwasu niezbędnego dla serca, układu nerwowego, czy skóry i okrywy włosowej.

CZOSNEK, CEBULA, SZCZYPIOREK- powodują uszkodzenie krwinek czerwonych, anemię, a w cięższych przypadkach uszkodzenie nerek i śpiączkę. Na szczęście koty nie lubią smaku cebuli i czosnku. Jeśli nie przemycimy ich w resztkach z obiadu, nasz pupil nie powinien ich próbować.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz